Lariat czarny

Po długiej przerwie...
150 cm radości, czyli czarny lariat z chwościkami, który za parę dni poleci do USA, by uszczęśliwić moją koleżankę. Oby dobrze się nosił. :) A na wymiankę przyleci za parę miesięcy piękna koszulka Faith No More 'Angel Dust'. :>



Komentarze

Popularne posty